MATERIAŁY DODATKOWE

Nie ma sensu działać połowicznie – od Milenijnych Celów Rozwoju do Celów Zrównoważonego Rozwoju

Opis: Załącznik nr 1 - materiały dodatkowe do scenariusza poruszającego temat Milenijnych Celów Rozwoju.

Autor/Autorka (autorzy/autorki): źródło: www.globaleducation.eu, adaptacja: Anna Paluszek

Wydawca:



Historia Drużyny z Panyee

Panyee jest pływającą wioską na szczudłach w południowej Tajlandii. W 1986 roku, grupa młodych chłopców rzuciła wyzwanie przyjętym zwyczajom i swoim działaniem zainspirowała przyszłe pokolenia. Ponieważ wioska jest otoczona ze wszystkich stron wodą, jedynymi dyscyplinami, jakie dało się uprawiać w Panyee, były wyścigi łódek i wędkarstwo.
Jednak chłopcy uwielbiali oglądać piłkę nożną. Pewnego dnia, jeden z nich zaproponował, aby sami założyli drużynę piłkarską. Chłopcy zdecydowali, że tak właśnie zrobią, że będą trenować, by zdobyć mistrzostwo. Inni mieszkańcy wioski uważali, że to absurdalny pomysł i śmiali się z chłopców. Nigdy wcześniej nie było niczego podobnego w Panyee, a założenie drużyny piłkarskiej w wiosce na szczudłach, wydawało się wręcz niemożliwe. Uczniowie doszli do wniosku, że mieszkańcy wioski mają trochę racji - nie było w całej wiosce miejsca do gry w piłkę i do trenowania. Nie było też dostępnego terenu, który by rozwiązał ten problem. Mieli drużynę, ale nie mieli boiska. Zaangażowali się więc w stworzenie własnej przestrzeni do gry.
Chłopcy zaczęli zbierać stare drewno z wioski i wiązali je na kształt tratw na wodzie. Pracowali do późna po szkole, by stworzyć własną przestrzeń do gry. Wreszcie ukończyli pracę i mieli własne boisko, które jednak nie było ani równe, ani bezpieczne – wystawały z niego gwoździe, zarówno piłka, jak i chłopcy wpadali do wody. Uczyli się grać na mokrej, śliskiej i bardzo małej nawierzchni, przez co opanowali pracę stóp na najwyższym poziomie. Lokalni mieszkańcy wciąż utrzymywali, że chłopcy nie mogą zostać mistrzami, grając na chwiejącym się boisku.
Jednak pewnego dnia, jeden z chłopców zobaczył plakat informujący o jednodniowych zawodach w piłkę nożną. Gracze nie byli przekonani, czy są wystarczająco dobrzy, aby wziąć w nich udział, ale mimo wszystko zdecydowali się spróbować. Chłopcy nie zdawali sobie sprawy z tego, że cała wioska obserwowała ich treningi. Wszyscy zrobili młodym piłkarzom niespodziankę, składając się dla nich na odzież piłkarską, którą mieli założyć na zawody. Niektórzy mieszkańcy poszli nawet kibicować drużynie.
Gdy już zaczęli grać, uświadomili sobie, że są lepsi niż przypuszczali. Duże bramki okazały się łatwiejszym celem, niż te wąskie na boisku w Panyee. Zakwalifikowali się do półfinałów. Jednak kolejny mecz nie zaczął się zbyt szczęśliwie – zaczęło intensywnie padać, a drużyna przeciwna była bardzo utalentowana. Buty chłopców z Panyee nasiąknęły wodą i utrudniały im bieganie. Do przerwy chłopcy przegrywali dwiema bramkami. Drużyna była podłamana i nie wiedziała, co robić.
Zdecydowali, że na drugą połowę zdejmą buty. Gra boso była dla nich bardziej naturalna, ponieważ tak trenowali w domu i byli tym samym szybsi. Szybko wyrównali wynik. Chociaż przeciwna drużyna w ostatniej minucie zdobyła gola i zwyciężyła, mieszkańcy wioski byli niesamowicie dumni ze swoich chłopców. Piłka nożna szybko stała się ulubioną formą spędzania wolnego czasu w Panyee. Wybudowano nowe, równe, pełnowymiarowe boisko do gry, a drużyna Panyee FC jest obecnie uważana za jedną z najlepszych drużyn w południowej Tajlandii, zdobyła bowiem tytuł Młodzieżowych Mistrzów Kraju w latach 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009 i 2010.